Popularny i „wyjątkowy” punkt widokowy w USA „umiera”, ponieważ turyści nie mogą już na niego pozwolić

Popularne miejsce w USA zmaga się ze spadkiem liczby turystów.
Las Vegas to znany na całym świecie kurort, znany z hazardu, rozrywki, wykwintnych restauracji i życia nocnego. Jest najludniejszym miastem w stanie Nevada i stanowiło tło dla wielu hollywoodzkich filmów, takich jak „Ocean's Eleven”, „Kac Vegas” i „Co się zdarzyło w Vegas”.
Jednak turystyka w tym słynnym amerykańskim kurorcie spada, a eksperci wyjaśniają przyczynę. Problem ten został poruszony przez zwycięzcę Race Across The World, Alfiego Wattsa, który udał się do Las Vegas, aby zbadać przyczynę spadku liczby odwiedzających.
Nagrał swoją ostatnią podróż do miasta i udostępnił ją na TikToku . Gwiazda telewizji BBC powiedziała: „Turystyka w Las Vegas spada w przepaść i postanowiłem dowiedzieć się, dlaczego.
„To miasto to przesiąknięty neonami, gorączkowy sen o przepychu. Możesz zjeść kolację w Paryżu, wypić koktajle w Wenecji, a w Nowym Jorku stracisz wszystkie pieniądze, i to jeszcze przed północą”.
W Las Vegas znajdują się hotele wzorowane na Paryżu, Wenecji i Nowym Jorku, zaprojektowane tak, by przypominały te miejsca. Watts dodał: „To niesamowite i wyjątkowe, ale wciąż niesamowite. Kiedyś cała idea Vegas polegała na tym, że nie trzeba było być bogatym, żeby przeżyć weekend jak tam”.
Według Investopedii, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku liczba odwiedzających Las Vegas spadła o około 7,3% w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej, a w samym czerwcu odnotowano spadek o 11%. Watts uważa, że wzrost kosztów hoteli oraz usług gastronomicznych doprowadził do spadku liczby turystów.
Wyjaśnił: „Kiedyś to były idealne weekendowe szaleństwa, szalone wieczory kawalerskie, babskie wypady, spontaniczne wypady, po których wracało się opalonym, bez grosza, ale pełnym energii. Teraz ceny urosły do poziomu atrakcji tylko na specjalne okazje, a kiedy magia jest tak droga, ludzie zaczynają pytać, czy gdzieś indziej nie można jej kupić taniej”.
Gwiazda telewizyjna i uznany twórca treści podróżniczych twierdził, że ceny pokoi hotelowych, które „kiedyś kosztowały grosze”, dziś są zbliżone do ceny krótkiego wypadu do Paryża. Kontynuował: „Trzydzieści lat temu Las Vegas było miejscem szalonej zabawy, ale teraz można spędzić podobny weekend w Dubaju, na Ibizie i w Cancun, i to bardzo często za połowę ceny”.
Przyznał jednak, że Las Vegas wciąż ma swój urok: błyszczące światła, energia, wydarzenia, które „zwalą cię z nóg”, jedzenie od najlepszych szefów kuchni na świecie i możliwość tańca o 4 rano w hotelowym lobby „kształtem przypominającym starożytny Rzym”.
@alfiewattssLas Vegas umiera! Ale dlaczego? Poszedłem się dowiedzieć ️ Vegas było kiedyś idealnym miejscem na tanie wypady - weekendowe wypady dla zwykłych ludzi, szalone wieczory kawalerskie, opaleni, spłukani i naładowani energią. Teraz to szybko zanika. Turystyka spada na całej linii: liczba odwiedzających spadła o 6,5% do maja 2025 r. (to prawie 1 milion mniej podróżnych), a sam czerwiec załamał się o 11%. Przyjazdy międzynarodowe również spadają. Podróże do Kanady odnotowują spadki o 30-60%, podczas gdy podróżni krajowi ze Stanów Zjednoczonych wycofują się z powodu inflacji i niepewności gospodarczej. Średni koszt wypadu do Vegas w latach 90. wynosił od 500 do 800 USD, ta sama trasa kosztowałaby 2900 USD, a podróżni nie mogą uzasadnić 400% wzrostu cen w ciągu zaledwie 2,5 dekady. A Vegas potrzebuje pieniędzy, aby się utrzymać, to oświecona kapitulacja finansowa czekająca na realizację, a cała jego gospodarka opiera się na turystyce. Kiedy to umrze, umrze wszystko. Pokoje hotelowe już nie są tanie – opłaty za pobyt w ośrodku, parking i oferty specjalne, które wydają się pułapkami, opróżniają portfele szybciej niż Strip wysysa zdrowie psychiczne. Jednak nawet gdy magia klasy średniej przygasa, Vegas wciąż lśni, jeśli zarabiasz krocie… i to właśnie zmienia atmosferę z luźnej zabawy w stronę nieosiągalnego luksusu. Czy Vegas kiedykolwiek stanie się znów miejscem imprez, czy może już odpłynął? Daj znać w komentarzach poniżej! #fyp #vegas #lasvegas #travel #viral
oryginalny dźwięk - Alfie️️
Watts podsumował: „Vegas wciąż jest armatą brokatu na pustyni. Tyle że w dzisiejszych czasach brokat jest nieco mniej atrakcyjny, bo jest o wiele droższy”.
Investopedia wskazała również inne czynniki odciągające turystów od Las Vegas, w tym spadek liczby lotów do USA z Kanady i innych krajów, częściowo spowodowany rosnącymi napięciami wynikającymi ze sporów handlowych między administracją Trumpa a rządami innych państw. Innym czynnikiem może być technologia, ponieważ aplikacje do zakładów sportowych i gry online sprawiają, że ludzie nie muszą już podróżować do Las Vegas, aby grać.
W podpisie swojego posta na TikToku Watts stwierdził, że Las Vegas „umiera”, a liczba przyjazdów zagranicznych „spada”. Klip wywołał wiele komentarzy, a widzowie dzielili się swoimi przemyśleniami.
Jeden z nich powiedział: „Millenialsi nie grają w kasynie, a jeśli już, to w internecie. Poza tym są mądrzy w gospodarowaniu pieniędzmi, nie będą musieli płacić za to, tamto i jeszcze coś innego”. Inny dodał: „Absurdalne opłaty za pobyt w ośrodku i wygórowane napiwki nie są zbyt atrakcyjne, gdy wszystko inne drożeje”.
Trzeci stwierdził: „Nikt poniżej czterdziestki nie interesuje się Vegas”. Inny widz zasugerował: „Centrum Vegas to miejsce, w którym warto być. Tańsze pokoje, jedzenie i napoje”.
Daily Express